28-letni Szymon Romać ma 196 cm wzrostu, gra na pozycji atakującego i jest byłym reprezentantem Polski. Przed wyjazdem do Ligue B pełnił rolę zmiennika Mariusza Wlazłego, w PGE Skrze Bełchatów. W latach 2008-2010 grał dla Cerradu Czarnych Radom, zdobywając między innymi z tym klubem dwukrotnie tytuł mistrza Polski juniorów w 2010 i w 2011 roku – został również wyróżniony statuetką MVP, a także uznany najlepszym przyjmującym turnieju. Następnie na rok przeniósł się do Cuprum Lubin, w latach 2012-2014 występował w Energetyku Jaworzno, a potem na dwa kolejne sezony wrócił do Lubina. W rozgrywkach 2016/2017 zawodnik został wypożyczony do LOTOSU Trefla Gdańsk, a następnie związał się rocznym kontraktem z PGE Skrą Bełchatów. z którą zdobył mistrzostwo Polski (sezon 2017/2018) i Superpuchar Polski (w 2017 roku). Romać ma na swoim koncie także występy w reprezentacji Polski, z którą w 2015 roku wywalczył brązowy medal Ligi Europejskiej.
Szymon Romać dołączył tym samym do Nevena Majstorovića oraz do siedmiu siatkarzy z drużyny z poprzedniego sezonu, którzy będą występować w barwach LUK Politechniki Lublin. Na pozostanie w teamie prowadzonym przez trenera Macieja Kołodziejczyka zdecydowali się bowiem: przyjmujący Paweł Rusin i Szymon Seliga, środkowi Kamil Szaniawski i Radosław Sterna, rozgrywający Kamil Durski, libero Rafał Cabaj oraz atakujący Jędrzej Goss. Kolejne transfery zostaną ogłoszone niebawem. W gronie potencjalnych wzmocnień są m.in. jeszcze dwaj zawodnicy, którzy w poprzednim sezonie występowali w lidze francuskiej: Wojciech Sobala (Narbonne Volley) i Jakub Wachnik (Cambrai VB) oraz grający w sezonie 2019/2020 w PlusLidze - Jakub Peszko (BKS Visła Bydgoszcz), Grzegorz Pająk (MKS Będzin) i Michał Ruciak (Czarni Radom).
Wcześniej lubelski klub poinformował też o ośmiu zawodnikach, którzy nie zagrają w jego barwach w kolejnej kampanii. W szeregach LUK Politechniki nie zobaczymy: Bartosza Zrajkowskiego (rozgrywający), Damiana Wierzbickiego (atakujący), Szymona Pałki i Sławomira Stolca (przyjmujący), Roman Oronia i Bartłomieja Gizy (środkowi) oraz Japończyka Sho Takahashiego i Pawła Toborka, grających na pozycji libero.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?