Co myślisz o dzisiejszym meczu z Zenitem?

Zdecydowanie słowa uznania dla naszych siatkarzy. Mieliśmy zwycięstwo na dłoni ale nie zacisnęliśmy jej... Musimy być dumni z naszych WIELKICH siatkarzy.

Moim zdaniem zabrakło gry środkiem. Falasca mając niezłe przyjęcie grał zdecydowanie za mało do Możdżonka czy Plińskiego i widzę po prostu tutaj niewykorzystany potencjał. Wlazły zagrał za przeciętnie, zabrakło nam właśnie takiego pewniaka w ataku. Z drugiej strony jego vis à vis Michajłow też nie miał takiej skuteczności jak zazwyczaj. Ogółem trudno znaleźć jakiegoś zawodnika bez błędów czy czap, poziom był naprawdę wysoki,jak dla mnie Skra potwierdziła tym meczem, że należy do czołówki i słusznie znalazła się w finale. Szkoda trochę tych niewykorzystanych szans, zwłaszcza w czwartym secie kiedy Wlazły zepsuł zagrywkę przy piłce meczowej (co zresztą bardzo trafnie potem na czasie skomentował p. Nawrocki ?). W ostatniej piłce Winiarski chyba jednak zaatakował w aut, zresztą to nie istotne, wcześniej my dostaliśmy dwa punkty po błędach sędziów więc teraz się wyrównało. Mecz trzymający w napięciu, godny finału.
Ogromnie ciekawi mnie przyszły sezon. Zenit bardzo się wzmocni, w końcu będą mieć Juantorenę. Zobaczymy kogo ściągnie Trentino, ale na ich miejscu poszukałbym kogoś z dobrym przyjęciem, bo Kaziyski nie ogarnia. Jest też Macerata, która jak dla mnie ma olbrzymi potencjał, tylko nie wyszło im w tym roku (kiepska forma Travicy na rozegraniu jak dla mnie była decydująca). Odejdzie w dodatku Omrcen, więc też będą potrzebowali jakiejś strzelby. No i na końcu Skra. Zostanie Falasca czy odejdzie? Nie wiem do kiedy ma kontrakt, ale w końcu przydałoby się chyba jednak sprowadzić kogoś innego... Skoro jest taki urodzaj na innych pozycjach, gdzie reprezentanci siedzą na ławie czy na trybunach, to może warto by było kogoś jeszcze na rozegranie ściągnąć, a pozbyć się kogoś niewykorzystywanego, np. Kooistry.
Szkoda też, że tak wygląda obecnie system rozgrywania tych finałów. Skoro już się jedzie na ten turniej, to wg mnie lepiej by było zrobić rozgrywki każdy z każdym, tak jak kiedyś. Zamiast dwóch byłyby wtedy trzy mecze, większe emocje, a wygrałby zespół najsilniejszy, umiejący wygrać z każdym z rywali z wielkiej czwórki. Chętnie zobaczyłbym pojedynek Skry z Trento...
Na koniec brawa dla Zenitu jak i Skry, było co oglądać, niewiele zabrakło, niedosyt pozostaje, ale może w przyszłym roku... ? Kiedyś musi być ten pierwszy raz!

Zmarnowana wielka szansa... ale trzeba powiedzieć, że to był dobry mecz.
Ale był to też mecz "na styku". Niewielkie błędy decydowały.

Powtórki nie zdały egzaminu. Cóż z powtórek skoro i tak sędziowie "gwizdali" dla nas, ale decydującą piłkę "gwizdnęli" dla Zenitu. Początkowo wydawało mi się, że rzeczywiście było bez bloku, ale później ewidentnie widać lekko uginający się palec Bierezki. No cóż... nie to było przyczyną porażki, ale niedosyt pozostaje.

Nagród indywidualnych nie będę komentował, bo rzadko są przyznawane obiektywnie.

Ale Możdżon ostatnio mi się nie podobał... atakuje tylko i wyłącznie zasadą- siła razy ramie.

Zator najlepszy libero bez dwóch zdań! Zatorski best libero!

Wlazły mogł skonczyc mecz w 4 secie i w 5 ale po co konczyc w 4 jak mozna przegrac w 5 i jeszcze dostal nagrode MVP to jest parodia na skale światową powiem otwarcie ze jest mi wstyd za to że wlazły dostał tą nagrodę. A ten cały płacz o tą ostatnią piłkę to już mnie zaczyna śmieszyć mieli mnostwo okazji do zakonczenia tego meczu niewykozystali ani jednej a rosjanie mieli 1 i zakonczyli to jest klasa zawodnikow i trenera ze zdolali wytrwac. Zenit był lepszy dzisiaj jako drużyna,i wg mnie Mikhailow powinien dostac MVP.

Michajłow też miał dziś swoje problemy. Jak dla mnie to środkowi zenitu robili różnicę. A co do Wlazłego- MVP mu sie nie nalezalo, mimo ze % ataku miał dość wysoki, to jednak dużo punktów zdobywał z szybkich rozegranych piłek. Zagrywka kompletnie mu nie siedziała. Dziwie sie ze w 4 secie nawrocki nie wpuscil np. klosa na zagrywke, skoro widzial dyspozycje wlazlego w tym elemencie.

Kłosa za Wlazłego, żartujesz chyba. Już widzę potrójną scianę na naszym lewym ataku w przypadku kontry, bo środka i tak nie graliśmy, a Kłosa jakoś nie widzę wylatującego na szybką piłkę z 1. strefy. ?

Mecz można uznać za ciekawy, 5 setów, wahania nastrojów. Na pewno skra może żałować niewykorzystanych szans, a Rosjanie nie mogą uznać tego pojedynku za pewne zwycięstwo. Co ciekawe, skra przyjmowała dziś bardzo dobrze jak na takie bomby, ale Falasca trochę pokpił sprawę. Zenit jest mistrzem powrotów w dzisiejszym meczu. Na pewno bardzo duże brawa należą się Aleknie - kapitalny trener, wiedział kiedy wziąć czas, co powiedzieć i jakie zmiany wprowadzić. A propo zmian - trochę dziwi brak zmian w skrze, zarówno kadrowych jak i np. zmian taktyki rozegrania. Mało środka w prównaniu do Vergmilio. Trochę zszokowało mnie to, że skra nie próbowała przyjać taktyki na blok tylko czytać na bieżąco, co jest bardzo trudne gdy połączymy Valerio z Vołkovem - piękne wrzutki krótkiej z 4 metra.

Nom przyznam szczerze, że nie spodziewałem się, że środek Kazania będzie będzie aż tak chodził. Sorry ale jak często widujemy mecze gdzie OBAJ środkowi zdobywają po 15+ punktów? ?

nie ma co tez najezdzac na falasce, bo trzymal sie zalozonej taktyki narzuconej przez nawrockiego, czyli grac przez vermilio (co przynosilo punkty).

Najlepsza rozmowa tego weekendu: Idzie Apalikov po nagrodę- Drzyzga - "nie potrzebne te gwizdy" a zaślepiony Skrą Swędrowski - "to nie gwizdy to owacja". Zdziwiony Drzyzga - "owacja no tak niech będzie owacja" haahahahahahahahaahah

@zver oj tam, oj tam, może KK skry postanowił uskutecznić nowa owację ?

@NXT w pięciosetowym boju może się zdarzyć ?

a nasi "eksperci" w przedmeczowych analizach doszli do wniosku że to Skra ma na środku przewagę?. Oczywiście na grę środkowych duży wpływ ma rozgrywający, oraz przyjęcie zespołu ( które Skra miała wczoraj bardzo dobre), ale ataki Plińskiego ( raczej plasiki i kiwki) oraz zdrapki Możdżonka wyglądały bardzo blado i niepewnie, na tle soczystych ciosów Volkova i Apalikova. Już nie wspomnę o bardzo efektownych wrzutkach z 3-4 metra przez Vermiglio

myślę, że największym problemem skry była zagrywka. zarówno w meczu z arkasem jak i zenitem ten element ewidentnie nam nie leżał, a jest to jedyna rzecz, która w 100% nie zależy od przeciwnika. możemy zostać zablokowani w ataku przez świetny, wysoki rosyjski blok, ale tylu błędów własnych w polu serwisowym już nie.

najbardziej szkoda mi zatorskiego - chłopak jest b. młody a w finale zagrał naprawdę niesamowicie! wszystkie serwisy przyjmował w pkt, nie można mieć do niego zastrzeżeń, szkoda że komentatorzy nie zwrócili na to uwagi...

nie wiem też czy zwróciliście uwagę na techniczne zagrania wlazłego. mówię tutaj tylko i wyłącznie o ataku. wiadome jest że niemożliwym jest skończyć 100% piłek, na początku miał doła, nie kończył akcji bo rosjanie mieli go dobrze rozpisanego, Sivozhelec (czy jak tam się to pisze ?) trzymał go blokiem. w tym momencie mariusz ruszył głową i włączył do repertuaru wiele udanych kiwek, plasów, obić, które tak nieczęsto u niego widzimy ? naprawdę zaimponował mi tym, że potrafi reagować na to co dzieje się na boisku

@ bitka trochę się z Tobą nie zgodzę, co jak co ale obaj komentatorzy kilkukrotnie docenili postawę Zatorskiego, nie tylko w finałowym meczu ale i w całym turnieju. Co do zagrywki, to w pierwszym secie Zenit nas pogonił, a w drugim sytuacja się odwróciła. Później zagrywka nie odgrywała aż tak znaczącej roli. Moim zdaniem mecz zawalił Falasca. Fatalny pierwszy set, złe wybory (patrz pipe w 5 secie) gra tylko skrzydłami, w dodatku często te piłki były bardzo niedokładne. Hiszpan preferuje strasznie archaiczną siatkówkę.... Nie wiem co w nim widzą działacze Skry, dla mnie to zwykły podstarzały rzemieślnik. No i muszę również wspomnieć o jego zachowaniu wobec trenera, ma go totalnie w d*pie, zero szacunku. Na czasach nawet nie raczy spojrzeć w stronę Nawrockiego a co dopiero mówić o słuchaniu jego wskazówek/poleceń..

o falasce nie chcę nawet pisać - masę złych akcji przeplata dobrymi, raz gra dobrze raz fatalnie - b. nierówny zawodnik, nie da się przewidzieć co w danym meczu pokaże.

bazując jednak na pluslidze wiem, że skra ma zdecydowanie lepszą zagrywkę, która pozwala im budować przewagę. i mając ją wczoraj mecz ułożyłby się zupełnie inaczej - m.in. nie byłoby tych wrzutek Vermiglio do środkowych

w siatkówce zagrywka jest niesamowicie ważna i to ona układa mecz

W 4 secie co mnie osobiście przeraziło tak niesubordynacja zawodników w stosunku do trenera, miał ryzykować tylko kurek a Wlazły popełnił błąd na zagrywce i w 4 set poszedł w niepamięć ;/ z mojej strony i z pewnością w większości przypadkach mogła wyglądać cała ta sytuacja...dziwne jeszcze raz dziwne...Wlazły miałem wrażenie momentami chciał pokazać na co go stać, jednak sądzę, że są więksi znawcy niż ja i niech oni ocenią jego występ....dziękuje ?