Henry Bell podpisał kontrakt z czwartą drużyną ligi tureckiej - Galatasaray Stambuł. Kubański zawodnik dołączy do zespołu jak najszybciej będzie mógł. Decyzja zaskakująca, ponieważ w październiku zawodnik oficjalnie zakończył karierę.
Decyzja jest niespodziewana, ponieważ Henry Bell w październiku oznajmił zakończenie kariery. Jednak to okazało się tylko pretekstem, by zawodnik mógł opuścić Kubę bez żadnych niemiłych konsekwencji, żeby nie został zawieszony przez FIVB
ani zamknięty w więzieniu przez kubańskie służby specjalne.
Chociaż w klubie nikt oficjalnie nie potwierdził tej informacji, to wszyscy z niecierpliwością czekają na atakującego z Kuby.
Bell będzie dużym wzmocnieniem dla tureckiej drużyny, przede wszystkim w Pucharze Challenge. Bell wraz z reprezentacją Kuby zdobył srebny medal na Mistrzostwach Świata w 2010 roku oraz dwa brązowe medale w Lidze Światowej (2005, 2012).
Decyzja jest niespodziewana, ponieważ Henry Bell w październiku oznajmił zakończenie kariery. Jednak to okazało się tylko pretekstem, by zawodnik mógł opuścić Kubę bez żadnych niemiłych konsekwencji, żeby nie został zawieszony przez FIVB
ani zamknięty w więzieniu przez kubańskie służby specjalne.
Chociaż w klubie nikt oficjalnie nie potwierdził tej informacji, to wszyscy z niecierpliwością czekają na atakującego z Kuby.
Bell będzie dużym wzmocnieniem dla tureckiej drużyny, przede wszystkim w Pucharze Challenge. Bell wraz z reprezentacją Kuby zdobył srebny medal na Mistrzostwach Świata w 2010 roku oraz dwa brązowe medale w Lidze Światowej (2005, 2012).
źródło: http://www.volleycountry.com / opracowanie własne