Mariusz Wlazły (5th movie)

pierwsze sekundy filmiku robią wrażenie hehe ;D ogólnie fajny daje 5 ;) a co do Wlazłego niesamowity zasięg mam nadzieje że powróci do kadry

I really like him. he is just so good player, he has a very nice arm swing:)He is just ultraexposive;)

InvaridU, zgadzam się, ale z drugiej strony martwi mnie to - przy jego kontuzjach posaowałoby znaleźć mu zastępce. Gruszka - za stary, może jeszcze 1 sezon w reprze zagra, Konarski, Jarosz, Gromadowski, Janeczek - to nie to samo, ale zobaczymy w przyszłości, Hebda - wielka niewiadoma...

Uwielbiam patrzeć na te dynamiczne i piekielnie mocne ataki:) Szkoda, że znowu dopadła go kontuzja,bo był już w całkiem niezłej formie...

Świetny filmik. A Wlazły czy tego chcecie czy nie jest najlepszym polskim atakującym i to się szybko nie zmieni :)

I wish my legs had springs in them too...

Rachel unfortunatelly Wlazly and Swiderski are injured again. Wlazly was injured on training few days ago, probably twisted feet and he will back soon I hope, but Swiderski today on the match twisted his knee and broke up his quadriceps muscle and he need surgery.

I'm definitely ready for a nice video like this one!!! Wlazly is such a great player, it makes me sad to think that he was injured in 2009 so he couldn't go to the European Championship. Destiny was cruel to him and Swiderski

It's trully impressive how high he hits the ball.

For me he is still one of the best spikers in the world and he's coming back ( you'll seee on Clubs WCH!). Unfortunately he has injuries quite often but it doesn't depend on him. Just gice him time ;)

zachęcam do komentowania filmu i proponuję zakończenie p*erdolenia o skarpetkach i jego kruchości, to już dawno stało się w*urwiające.

dane pod obrazkiem trochę nieaktualne, z tego co patrzyłem to Wlazły od dawna waży więcej niż 75 kg ( teraz 80 - http://pl.wikipedia.org/wiki/Mariusz_Wlazły)

ode mnie 5 za okrzyk Michael'a Buffera(fajny pomysł)

...zostawcie już tego Mariuszka w spokoju:P

ja tam lubie wlazłego za jego siłe i umiejętności siatkarskie

Tak naprawdę wydaje mi się, że nie można Wlazłego nie lubieć, oceniać jego zachowanie mimo, że się go nie zna osobiście. Ludzie przecież to dobry zawodnik...nie wiem jaki jest prywatnie nie obchodzi mnie to..dla mnie jest ważne, żeby grał dla RP i trzymał forme na poziomie do jakiego nas przyzwyczaił...Panowie troche puste te słowa w kontekście zawiści??? Dla mnie on może łapać 4m i być wulgarny i ciśnąć pierdoły na wywiadach. Jego zadaniem jest z orzełkiem na piersi walić punkty seriami, a w skrze w końcu coś osiąnął (LM gł. o to mi chodzi). A odbiegając od całej reszty, nie sądzicie, czy Wlazły mógłby być jeszcze lepszy gdyby np. zasilił jakiś zespół lepszy od skry...kogoś z Seria A bądź gdzieś indziej??? Siedz w skrze co naprawdę mi nie przeszkadza, przynajmniej widzimy go na polskich parkietach...ale..czemu?

Nagor, sam sobie odpowiedz na pytanie, poco, jeżeli Skra chciałaby oszczędzić Wlazłego, mieliby kłamać, że ma kontuzje?... i to jego ostatnie "złamanie paznokcia" to skręcenie kostki, co nie wynika z lenistwa Mariusza czy czegoś... i nikt tutaj nie pomyślał o tym, że to może nie on taki kruchy, tylko jest źle przygotowany fizycznie, co jego winą być nie musi. i ciekawe jakbyście wy grali, gdybyście mieli wybitego, złamanego palca, jakieś tam skurcze czy coś. na pewno nie mielibyście 60 % w ataku i 20 pkt na mecz. niechce, żeby wyszło, że go bronię, ale po prostu ludzie czasem mnie wkurzają... a co do: "Zwyczajna ludzka zawiść, na zasadzie: ja jestem szarym człowieczkiem, więc czemu taki facet ma lepiej niż ja? Czemu on jest popularny, a ja mogę jedynie "brylować" w internecie?" też się z tym zgadzam, ale już jest tak, że są zawodnicy i krytycy i tak zawsze będzie. nie możemy iść też tropem, że nie możemy krytykować Wlazłego czy Falaski, bo mimo iż nie grają super, to oni są od nas lepsi. w takim wypadku nie istniało by takie coś jak krytyka. moim zdaniem jest ona dobra, ale tylko, jeżeli jest "z głową" i uzasadniona, a nie wg. wyżej wymienionej metody ( "zwyczajna(...)". video is nice - fast and good song, i'm giving 5.

filmik powinien sie nazywac "Mariusz Wlazły in 2010"

Todus jedynym zawodnikiem wladajacym piekna polszczyzna jest Zatorski, a nam bynajmniej nie chodzi o to, ze Wlazly zle wstawia przecinki w zdanie podrzednie zlozone. Ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania, ja swojego nie zmienie i szanuje Wasze, pozdro ;)

chrison napisał: "Zwyczajna ludzka zawiść, na zasadzie: ja jestem szarym człowieczkiem, więc czemu taki facet ma lepiej niż ja? Czemu on jest popularny, a ja mogę jedynie "brylować" w internecie?" święta racja - pozdrawiam i niech tak zostanie :)

Strasznie łamliwy, tak jak niektórzy powiedzieli. Na pewno coś w tym jest, bo wygląda jak wygląda, ale też wątpię, żeby te wszystkie kontuzje były prawdziwe. Jak ma formę to jest kapitalny, ostatnio jednak miał ją dawno dawno ale na szczęście zdarzają mu się jeszcze przebłyski w niektórych meczach(np. na FF). Co do filmu to moim zdaniem czasami trochę za późno wyciąłeś akcję(tzn. Wlazły już wisi w powietrzu) i przynajmniej u mnie jak spowolniłeś akcje to strasznie niepłynnie to wygląda.

Małysz-lubiany, bo dobry w tym co robi Wlazły-niezbyt lubiany, bo niekoniecznie dobry, a już na pewno nie ciągle Poza tym nie spotkałem się z opinią, żę Małysz jest nielubiany, a już na pewno nie w tym stopniu co Wlazły.

Ja lubie Wlazłego, nie patrze na to jak sie wypowiada tylko na to jak gra bo jest zawodnikiem, który ma dobrze grać w siatkówkę, a nie jakimś wybitnym humanistą który ma się pięknie wypowiadać w wywiadach. Wszyscy myśleli jak miał formę że będzie tak cały czas to jest sport i trzeba liczyć się z tym że łapie się kontuzje, niektórzy częsciej niektórzy rzadziej, fakt ze on łapie je bardzo często ale cóż taka jego natura i nic się z tym nie zrobi. Trzymam za niego kciuki aby wrócił do dawnej formy i grał ciągle na 100%, i przynosił nam tyle radości co kiedyś ;)

Akurat z jednym się nie zgodzę w tej całej dyskusji... Otóż Ruciak i Wlazły to najlepsi dotychczas siatkarze 2010 roku w Polsce. Wlazły od stycznia(kiedy pojawił się na dłuższym dystansie) do pierwszego meczu w kadrze z Francją(gdzie już nie grał) był zdecydowanie numerem 1 jeśli chodzi o tą nagrodę. Mariusz zakończył LŚ dobrym występem i dobrze grał w sparingach aż do MŚ gdzie grał sporadycznie i gdzie grał źle. Ruciak do nagrody najlepszego gracza roku 2010 w polsce nabił sobie pkt w LŚ i nie grał najgorzej na MŚ za co w tej chwili jest lekko nad Wlazłym, ale myślę że jeśli Wlazły będzie grał tak jak ostatnio(a ma przed sobą KMŚ) to niestety odjedzie Ruciakowi i jednak zabierze tą nagrodę. Co do reszty graczy... Oni się nie liczą!

Nagor spoko, widze, ze masz podejscie podobne do mojego i Michala. Pozdrawiam ;)

użytkownik dnetors na youtube wrzuca mecze repry brazylii można zrobic dużo filmów o brazylijczykach,których nie ma na stronie

Zyta, sorry nie zauważyłem pytania. Nie lubię go głównie za jego ciągłe narzekania (nie licząc tych skarpetek oczywiście), za to, że jego zachowanie jest dalekie od profesjonalnego sportowca, dla którego KADRA powinna być priorytetem. Chyba każdy pamięta jak Mario unikał Lozano, to palec, to nóżka a w klubie zdobywał po 60 punktów w secie. Nie lubię też sportowców typu niektórzy piłkarze, dla których każdy wywiad to wyzwanie. Pamiętam wywiad, kiedy przez minutę nie mógł sobie przypomnieć słowa proteza, po czym powiedział, dziękuje i polazł. I nie mówcie, że wierzycie w te jego wszystkie kontuzje. Po takiej dawce człowiek by jeździł na wózku Oo. Nie musicie się ze mną zgadzać, ja zdania nie zmienię i go nie polubię. Nie lubię tego typu osób. Nie zamierzam się dalej tłumaczyć :D Jestem tylko ciekaw czy Wlazły wróci na jakieś ważne mecze w lidze (czyli udaje kontuzję) czy ma ją na serio i nie wróci.

Mimo, że go nie lubię- głównie za jego sposób wypowiadania się przypominający rozwydrzonego bachora (i nie chodzi tu o wypowiedź o braku skarpet), to życzę mu jak najlepiej. Jednak prawda jest taka, że po raz ostatni w formie był w 2008 w Pekinie, potem to już równia pochyła (nie liczę FF LM, bo to nie była klasyczna forma tylko efekt dania mu luzu od treningów, co akurat w jego wypadku skutkuje dobrą grą na takiej świeżości w pojedynczym spotkaniu).

Ja akurat lubie zarty o skarpetkach, do pewnego czasu oczywiscie ;) Ale przynajmniej on jeden byl szczery, cala reszta anonimowo. Jest szczery, za co go cenie, ale to czesto w tym kraju sprowadza ludzi do miana osob kontrowersyjnych. Tak jest w jego przypadku i z tym juz sie raczej nic nie zrobi. Pewnie, ze nie musisz go lubic, ale pytalam czy to tylko przez kruche zdrowie, bo rownie dobrze moglbys stwierdzic, ze nie lubisz mnie, bo przez kontuzje nie moge dalej uprawiac wioslarstwa czy badmintona, moje dwie neispelnione milosci :P

Akurat o skarpetkach cieszę się, że powiedział, bo przynajmniej wiadomo co się dzieje w kadrze. A co do Małysza - nie wiem, ja go lubię. I nie każdy musi lubić każdego siatkarza, right? U mnie padło na Wlazłego :D Oczywiście, jak gra w kadrze to mu kibicuję, ale w klubie wolałbym oglądać przez cały sezon Novotnego.

chrison tzn? Pierwszy raz slysze by Malysz byl nielubiany, zaskoczyles mnie :) Nagor mam rozumiec, ze nie lubisz go przez uwarunkowania genetyczne? Sama nie przepadam za nim, ale dlatego, ze draznia mnie niektore wypowiedzi w wywiadach, natomiast nie pojmuje jak mozna kogos nie darzyc sympatia za jego zdrowie lub w tym przypadku brak. Poza tym za ta "znow kontuzje" to dziekuj Entowi, bo to on na niego wpadl w bloku.

Nie rozumiem co niektórych pretensji do Wlazłego. Owszem jest kruchy i być może niektóre kontuzje symulował. Śmieszy mnie natomiast afera skarpetkowa. Dziennikarz zapytał się czy czegoś brakuję no to Wlazły odpowiedział. Głupi ludzie już rozpętali aferę.Gdyby nie pytanie dziennikarze takiej afery by nie było. Wlazły odpowiedział tak jak powinno się odpowiadać czyli bez ściemniania że wszystko jest ok. Jestem pewien że w tym PZPSie nie jest tak różowo jak się mówi. Przedpełski i reszta robią pewnie takie przewałki z kasą że się w pale nie mieści. A że jest boom na siatkówkę to kasy trochę się przelało w PZPSie.

Nie lubię go, chyba najbardziej kruchy siatkarz jakiego znam, więcej ma kontuzję niż gra. Poza tym za dużo przy nim dzieje się w kadrze, cały czas narzeka. Roninho wcale nie wraca do formy bo znów ma kontuzję, tylko nie wiem czy to ponowny zabieg skry, żeby go oszczędzić w meczach ze słabszym przeciwnikiem czy na serio znów złamał paznokieć. Nie możemy na nim budować kadry, bo nigdy nie wiadomo kiedy mu się odechce grać, poza tym po ostatnim występie powinien podjąć ostateczny wybór - grać w kadrze na maksa czy nie grać w ogóle... Jakoś na ME nie był do niczego potrzebny.

One of the best at his position but when in form. At the world championships had a fatal form. Now slowly back to his form, and sparkles in the Polish league. A decent film but nothing more.